witold k, pią, 2015-02-06 08:51
Bękart z „Magdalenki” i jej substytut PO - to przykre, naprawdę jest niczyj. Zamieszanie totalne: jeden z oficerów zakładających Platformę Obywatelską właśnie podenerwował się, bo premier Kopacz (od przekopywania lotniska) – zatrudniła byłego zchn-owca w swoim gabinecie. Co PO jest warte bez swych oficerów? Kiedy, swego ucznia B. Komorowskiego odpuszczą? Co będzie, gdy go odpuszczą – gdy przegra wybory prezydenckie?
Raz, jak mówią rządzący (?), chce kopalnie sprzedać nowobogackiemu, raz nie chce. Jak śliski to temat, widać po specjalnym ustawowo-nocnym zapisie o zakazie sprzedaży kopalń. Wygląda, że towarzystwo coraz bardziej za łby się chwyta, trudno się połapać, kto i w co pogrywa. Nawet nie mają odwagi głównymi sprawcami bankructwa III RP nazwać… protestujących. Przecież to oczywiste!
Zrobiliby to. Ale jednak co nieco nasza sprawa – formalnie niczyja – komisarze (UE) nie mają odwagi nie uznać tubylczych administracji, ponieważ je utrzymają (nimi sterują) - może spłatać figla. Może pojawić się analiza, która jak na dłoni wskaże, podzieli odpowiedzialność za upadek Państwa pomiędzy strony rozkradające. Te strony to: „ Chamy – Żydy – Maniutki”, Może się okazać, że straty spowodowane strajkiem pracowniczym lokują się na samym dole - najmniej obciążające upadek. Fakt - czyszczą przedpole dla międzynarodowej konkurencji – komisarzy i oligarchów.
Obecne, pełzające polskie powstanie, jak wszystkie w PRL-u i nieudane zrywy III RP – spełniają rolę pożytecznego - nieskuteczne wystąpienia przeciw:
co przepełnia czarę goryczy. Mam pytanie. Po 25 latach oszustwa:
W tej sytuacji można skutecznie przeprowadzić narodowe powstanie? Kto ma je przeprowadzić. Gdzie ulokować w międzynarodowej strukturze, w jakiej pozycji? Ile to kosztuje wyrzeczeń i jakich? Kto będzie gwarantem – stabilizatorem?
witold k
6 lutego 2015
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz